W Madrycie wybrali faworytów do zdobycia Złotej Piłki. Oto miejsce Lewandowskiego
Robert Lewandowski rozgrywa kapitalny sezon i wydaje się, że będzie dla niego najlepszym od kiedy dołączył do FC Barcelony. Media i eksperci komplementują Polaka i nic dziwnego, że jego nazwisko pada też w kontekście Złotej Piłki. Czy 36-latek ma szansę ją zgarnąć? Zdanie w sprawie wyraziła “Marca”, która stworzyła ranking faworytów. Nasz rodak znalazł się…
Robert Lewandowski rozgrywa kapitalny sezon i wydaje się, że będzie dla niego najlepszym od kiedy dołączył do FC Barcelony. Media i eksperci komplementują Polaka i nic dziwnego, że jego nazwisko pada też w kontekście Złotej Piłki. Czy 36-latek ma szansę ją zgarnąć? Zdanie w sprawie wyraziła “Marca”, która stworzyła ranking faworytów. Nasz rodak znalazł się w najlepszej 10. Które miejsce zajmuje?
Robert Lewandowski jest jednym z najbardziej utalentowanych piłkarzy w historii, ale w CV brakuje mu jednej cennej nagrody – Złotej Piłki. Był bliski wywalczenia jej w 2020 roku, ale wówczas odwołano plebiscyt z powodu pandemii. Rok później również był jednym z kandydatów, ale statuetkę sprzed nosa sprzątnął mu Leo Messi. Twierdzono wówczas, że Argentyńczyk wygrał niezasłużenie.
Zobacz wideo Wojciech Szczęsny powinien zostać w Barcelonie? Kosecki: Będziemy mu bić brawo!
– To, że on teraz strzelił jedną-dwie bramki, to nikt tego nie liczy. Natomiast trzeba patrzeć, co dalej zrobi Barcelona. Bo jeżeli Barcelona niczego specjalnego nie ugra w Champions League, nie wygra mistrzostwa Hiszpanii, to wydaje mi się, że to będzie za mało. (…) Ja myślę, że ten czas, kiedy Robert mógł wygrać Złotą Piłkę, już dla niego minął, natomiast może cały czas mieć własną satysfakcję, wygrywać i strzelać jak najwięcej, bo to mu zostanie zapamiętane – podkreślał Zbigniew Boniek w listopadowej rozmowie z TVP Sport. Ale czy faktycznie Polak nie ma już szans na tę statuetkę?
Robert Lewandowski w gronie kandydatów do Złotej Piłki. Polak nawet przed Viniciusem Juniorem
W tym sezonie Lewandowski spisuje się kapitalnie. Na koncie ma 33 gole. Tym samym wyrównał osiągnięcie z najlepszej kampanii w Barcelonie, a mamy dopiero luty. Niemal pewne jest, że wyśrubuje rekord. I wiele osób wskazuje, że jest on jednym z kandydatów do Złotej Piłki.
Podobnie uważa dziennik “Marca”. Redakcja umieściła go w gronie 10 faworytów, a pozycja może nieco dziwić. Jak wiemy madrycki dziennik więcej uwagi poświęca Realowi Madryt i jest też do niego nieco przychylniej nastawiony. A jednak umieścił w klasyfikacji piłkarza Barcelony wyżej m.in. od… Viniciusa Juniora.
Lewandowski znalazł się na szóstym miejscu w tym zestawieniu, tuż przed Brazylijczykiem. “To kolejny zawodnik Barcelony, który jest w walce. Polak nie znalazł się w gronie nominowanych w minionej edycji i zamierza się zrehabilitować” – pisali dziennikarze, wyliczając osiągnięcia Lewandowskiego w tym sezonie i jego liczbę bramek. “To statystyki typowe dla znakomitego napastnika” – dodali.
“W sytuacji, gdy jego bramki przełożą się na kolejne tytuły, poza wywalczonym już Superpucharem Hiszpanii, z pewnością będzie miał duże szanse, by sięgnąć po Złotą Piłkę. Tylko by to zrobić, będzie musiał znów się postarać. Dlaczego? W ostatnich tygodniach jego skuteczność ofensywna nieco spadła” – czytamy.
Zobacz też: Niemcy nie wybaczyli Kloppowi. Upokorzyli go. Poszło w świat.
Za plecami Polaka znalazł się nie tylko Vinicius, ale i m.in. kolega z drużyny Lamine Yamal. Zdaniem “Marki” na ten moment większe szanse na to trofeum od 36-latka ma inny zawodnik Barcelony – Raphinha. “W tym sezonie jest najważniejszym graczem Katalończyków ze względu na wkład i niesamowitą regularność” – czytamy. Faworytem numer jeden pozostaje Mohamed Salah.
Ranking faworytów do Złotej Piłki wg hiszpańskiej “Marki”:
Mohamed Salah (Liverpool)
Kylian Mbappe (Real Madryt)
Raphinha (FC Barcelona)
Ousmane Dembele (Paris Saint-Germain)
Jude Bellingham (Real Madryt)
Robert Lewandowski (FC Barcelona)
Vinicius Junior (Real Madryt)
Lamine Yamal (FC Barcelona)
Harry Kane (Bayern Monachium)
Julian Alvarez (Atletico Madryt).
O tym, kto ostatecznie będzie górą w plebiscycie, przekonamy się za kilka miesięcy. Ostatnio statuetkę zgarnął Rodri z Manchesteru City, co spotkało się z dość dużymi kontrowersjami. Drugie miejsce zajął Vinicius Junior, ale zdaniem wielu Brazylijczyk został oszukany i to jemu należała się nagroda. Real nawet zbojkotował galę i nie pojawił się w Paryżu.