Wąsek sprawił najpiękniejszą sensację w Lahti! Życiowy sukces Polaka

Paweł Wąsek na podium w Lahti! Życiowy sukces polskiego skoczka

Paweł Wąsek dostarczył polskim kibicom wielkich emocji podczas konkursu Pucharu Świata w Lahti! Po znakomitym pierwszym skoku zajmował trzecie miejsce, a w drugiej serii znów spisał się wyśmienicie, dzięki czemu po raz pierwszy w karierze stanął na podium zawodów tej rangi. To największy sukces w jego dotychczasowej karierze i jednocześnie świetna nagroda za ciężką pracę.

Słabe kwalifikacje, ale mocny konkurs

Polscy skoczkowie nie zachwycili w kwalifikacjach. Dwóch naszych reprezentantów – Jakub Wolny i Aleksander Zniszczoł – kompletnie zawiodło. Wolny zajął dopiero 51. miejsce, a Zniszczoł jeszcze dalszą, 57. pozycję. Jedynie Paweł Wąsek dał kibicom powody do optymizmu, kończąc kwalifikacje na 10. miejscu.

Wszystkie te niepowodzenia poszły jednak w zapomnienie, gdy rozpoczął się konkurs główny. W pierwszej serii Wąsek oddał świetny skok na 127 metrów. Jego próba była tak imponująca, że jury natychmiast podjęło decyzję o skróceniu rozbiegu dla kolejnych zawodników. Polak przez długi czas utrzymywał się na pierwszej pozycji – prowadził aż do momentu, gdy na belce usiedli najlepsi zawodnicy.

Ostatecznie po pierwszej serii zajmował trzecie miejsce, ustępując jedynie Stefanowi Kraftowi i prowadzącemu Anze Laniskowi. Strata do Austriaka wynosiła 5,6 punktu, a do Słoweńca – 12,8 punktu. Była to doskonała pozycja wyjściowa przed finałową serią.

– Jest bardzo dobrze, Paweł wsłuchał się w nasze prośby o świetny skok. To była elegancka próba. Skoczył tak daleko, że jury skraca rozbieg. To najlepszy komplement dla zawodnika! – zachwycali się komentatorzy Eurosportu.

Wąsek nie zawiódł w drugiej serii!

Presja przed finałowym skokiem była ogromna. Wąsek jednak wytrzymał napięcie i ponownie pokazał klasę. Oddał świetny skok na odległość 127,5 metra, za który otrzymał bardzo wysokie noty za styl. Tym samym utrzymał swoją trzecią pozycję, osiągając największy sukces w swojej karierze. To jego pierwsze podium w Pucharze Świata!

– To wielki dzień dla Pawła Wąska! Wspaniały konkurs, wielkie brawa dla Polaka! – ekscytowali się komentatorzy.

Na najwyższym stopniu podium stanął Anze Lanisek, który skoczył 131 i 128 metrów. Drugie miejsce zajął Stefan Kraft, uzyskując 127,5 i 126,5 metra. Paweł Wąsek do końca walczył z Austriakiem o drugą lokatę, ale ostatecznie zabrakło mu 6,9 punktu.

Mimo to trzecie miejsce to ogromny sukces dla polskiego zawodnika. Do tej pory jego najlepszym wynikiem było czwarte miejsce wywalczone w Oberstdorfie.

Słabszy występ pozostałych Polaków

W drugiej serii, oprócz Wąska, zobaczyliśmy tylko jednego reprezentanta Polski – Dawida Kubackiego. Niestety, nasz doświadczony skoczek nie był w stanie nawiązać walki z czołówką. W pierwszej serii osiągnął 117,5 metra, a w drugiej skoczył metr dalej. To wystarczyło tylko na 23. miejsce.

Kamil Stoch nie zdołał awansować do finałowej serii. Oddał skok na odległość 115 metrów i zajął dopiero 31. lokatę, kończąc konkurs tuż za czołową „30”.

Fatalny występ zaliczył także Maciej Kot. Jego skok na 106,5 metra był jednym z najkrótszych w całym konkursie. Ostatecznie zajął 47. miejsce, a przed kamerami Eurosportu nie krył rozczarowania:

– To wstyd tak skakać.

Z kolei ogromny awans zanotował Jan Hoerl. Po pierwszej serii zajmował 30. miejsce, ale dzięki świetnemu skokowi na 128,5 metra przesunął się aż na 15. pozycję.

Najlepsza dziesiątka konkursu w Lahti:

1. Anze Lanisek (Słowenia) – 131 m i 128 m (276,9 pkt)

2. Stefan Kraft (Austria) – 127,5 m i 126,5 m (270,8 pkt)

3. Paweł Wąsek (Polska) – 127 m i 127,5 m (263,9 pkt)

4. Manuel Fettner (Austria) – 126 m i 127 m (263,3 pkt)

5. Philip Raimund (Niemcy) – 125 m i 127 m (262,1 pkt)

6. Andreas Wellinger (Niemcy) – 122,5 m i 127,5 m (261,5 pkt)

7. Daniel Tschofenig (Austria) – 121 m i 122 m (248,7 pkt)

8. Maximilian Ortner (Austria) – 122 m i 120,5 m (248 pkt)

9. Ryoyu Kobayashi (Japonia) – 122 m i 121,5 m (247,7 pkt)

10. Vladimir Zografski (Bułgaria) – 123 m i 121,5 m (246 pkt)

…
23. Dawid Kubacki – 117,5 m i 118,5 m (224,7 pkt)
31. Kamil Stoch – 115 m (105,9 pkt)
47. Maciej Kot – 106,5 m (87,1 pkt)

Podsumowanie: Sukces Wąska, rozczarowanie reszty Polaków

Paweł Wąsek dostarczył polskim kibicom wielkich emocji i po raz pierwszy w karierze stanął na podium Pucharu Świata. To historyczny wynik dla 25-letniego skoczka i jednocześnie sygnał, że stać go na rywalizację z najlepszymi.

Niestety, pozostali Polacy wypadli słabo. Kubacki, Stoch i Kot nie byli w stanie nawiązać walki z czołówką, a Wolny i Zniszczoł odpadli już w kwalifikacjach. Mimo to konkurs w Lahti zapamiętamy jako przełomowy dla Wąska, który udowodnił, że może być liderem polskiej kadry.

Czy to początek jego drogi do jeszcze większych sukcesów? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – ten dzień na długo pozostanie w jego pamięci!