Przed startem tego sezonu Naomi Osaka mówiła wprost. – Na etapie mojego życia, na którym jestem teraz, jeśli nie przekroczę pewnego rankingu, nie widzę siebie grającej przez dłuższy czas. Wolę spędzać czas z córką, jeśli nie dojdę tam, gdzie myślę, że muszę być – początek sezonu miała jednak dobry.
Zobacz wideo Izabela Marcisz ze złotem w biegach narciarskich na uniwersjadzie w Turynie!
Osaka odpada z Australian Open. Dramat Japonki
Na turnieju WTA w Auckland udało jej się dojść aż do finału. I miała duże szanse na zwycięstwo w nim, ale jej mecz z Clarą Tauson zakończył się po pierwszym, wygranym przez Japonkę secie (6:4). Osaka musiała poddać spotkanie z powodu kontuzji – nadwyrężenia mięśni brzucha.
Na Australian Open ta sytuacja się powtórzyła. Podczas meczu trzeciej rundy z Belindą Bencić Osace szło bardzo dobrze. Wygrywała pierwszego seta już 5:2. Niestety dla niej, ponownie odezwały się problemy ze zdrowiem. Japonka zaczęła przegrywać gema za gemem. W pewnym momencie do wyraźnie przybitej Osaki podeszła fizjoterapeutka. Ostatecznie Japonka poniosła porażkę w pierwszym secie po tie-breaku 6:7(3). Druga część meczu już się nie odbyła.
– W tym momencie naprawdę współczuję Naomi. Widziałam, że miała trochę problemów pod koniec seta. Nie chcesz, żeby mecz się kończył w taki sposób. To było dobre spotkanie. Mam nadzieję, że wkrótce dojdzie do zdrowia i będzie dobrze grała przez resztę sezonu – mówiła tuż po meczu Belinda Bencić.
Powrotu do zdrowia Naomi Osace życzy też oficjalny profil Australian Open. “Smutny koniec świetnego pojedynku. Naomi Osaka jest zmuszona skreczować w meczu przeciwko Bencić. Życzymy ci szybkiego powrotu do zdrowia i nie możemy się doczekać twojego powrotu na kort Naomi” – czytamy.
Do czwartej rundy awansowała Belinda Bencić. Zagra w niej ze zwyciężczynią meczu Coco Gauff – Leylah Fernandez.