Wielki mecz Magdy Linette! Ależ sensacja. Faworytka wyeliminowana w Miami
Sensacyjny triumf Magdy Linette w Miami! Pokonała Coco Gauff i zameldowała się w ćwierćfinale Wielka niespodzianka stała się faktem! Magda Linette rozegrała fantastyczny mecz i w dwóch setach 6:4, 6:4 pokonała Coco Gauff, eliminując trzecią rakietę świata z prestiżowego turnieju w Miami. Polka zaprezentowała niezwykle dojrzały i skuteczny tenis, doskonale wykorzystując słabszą dyspozycję rywalki, której…
Sensacyjny triumf Magdy Linette w Miami! Pokonała Coco Gauff i zameldowała się w ćwierćfinale
Wielka niespodzianka stała się faktem! Magda Linette rozegrała fantastyczny mecz i w dwóch setach 6:4, 6:4 pokonała Coco Gauff, eliminując trzecią rakietę świata z prestiżowego turnieju w Miami. Polka zaprezentowała niezwykle dojrzały i skuteczny tenis, doskonale wykorzystując słabszą dyspozycję rywalki, której gra pozostawiała wiele do życzenia. Dzięki temu zwycięstwu Linette zameldowała się w ćwierćfinale, gdzie zmierzy się z Jasmine Paolini.
Historia spotkań nie napawała optymizmem, ale tym razem to Linette była górą
Przed tym pojedynkiem statystyki nie były korzystne dla Polki. Dotychczasowe dwa mecze przeciwko Gauff kończyły się jej porażkami. Pierwsze starcie miało miejsce podczas US Open w 2020 roku, gdzie Linette uległa Amerykance. Kolejna konfrontacja miała miejsce w październiku 2023 roku w turnieju w Wuhan, gdzie stawką był półfinał. Tam Gauff nie pozostawiła Polce żadnych złudzeń, triumfując w przekonującym stylu i oddając jej zaledwie cztery gemy.
Tym razem jednak Linette doskonale wykorzystała swoje doświadczenie i przystąpiła do meczu z wyraźnym planem taktycznym. Wiedziała, że kluczem do zwycięstwa będzie wywieranie presji na słabszą stronę Amerykanki – jej forhend, który często zawodził w kluczowych momentach. Dodatkowo Polka liczyła na problemy serwisowe Gauff, które stały się już jej znakiem rozpoznawczym w trudniejszych spotkaniach.
Gauff zaczęła jako faworytka, ale szybko straciła kontrolę nad meczem
Gauff, grając przed własną publicznością, była zdecydowaną faworytką tego starcia. Kibice zgromadzeni na korcie w Miami liczyli na pewne zwycięstwo swojej zawodniczki, jednak już po kilku gemach stało się jasne, że to nie będzie dla niej łatwy mecz.
Linette od samego początku była niezwykle skoncentrowana i konsekwentnie realizowała swój plan. Wiedząc o problemach Gauff z forhendem, posyłała większość piłek właśnie na tę stronę kortu, co szybko zaczęło przynosić efekty. Już w trzecim gemie Polka wywalczyła pierwsze przełamanie, skutecznie wykorzystując drugiego break pointa i obejmując prowadzenie 2:1.
Amerykanka zaczęła mieć coraz większe problemy z serwisem. W pierwszym secie popełniła aż sześć podwójnych błędów, co znacząco ułatwiło Linette utrzymanie przewagi. Polka grała niezwykle spokojnie i pewnie, podczas gdy jej rywalka coraz częściej okazywała frustrację. Gauff nie tylko denerwowała się na własne błędy, ale także nie była w stanie znaleźć skutecznego rozwiązania na świetnie dysponowaną Polkę. Linette konsekwentnie pilnowała przewagi i pewnie zamknęła pierwszą partię wynikiem 6:4.
Początek drugiego seta zapowiadał odrodzenie Gauff, ale Linette nie odpuściła
Drugi set zaczął się jednak od lepszego okresu gry Amerykanki. Podrażniona i wyraźnie zdeterminowana Gauff zaczęła grać agresywniej, a na dodatek coraz częściej mobilizowała się głośnymi okrzykami. Po pewnie wygranym pierwszym gemie przy swoim podaniu, w kolejnym przejęła inicjatywę i przełamała Linette, wychodząc na prowadzenie 2:0.
Publiczność w Miami mogła odetchnąć z ulgą, sądząc, że ich faworytka wraca do gry. Jednak ta radość okazała się przedwczesna. Linette nie pozwoliła rywalce na zbyt długie świętowanie i szybko odpowiedziała. Polka ponownie wykazała się znakomitą konsekwencją i skutecznie zmusiła Gauff do błędów. Po kilku minutach na tablicy wyników widniało już 3:2 dla Polki, która odzyskała przewagę przełamania.
Decydujący moment – dziewiąty gem i kluczowe przełamanie
Mimo że Gauff starała się walczyć do końca i wkrótce doprowadziła do przełamania powrotnego, w decydujących momentach ponownie zawiodła ją regularność. O losach drugiego seta przesądził dziewiąty gem. Przy stanie 4:4 Linette prowadziła 15-30, ale wtedy zdobyła trzy punkty z rzędu, zapewniając sobie kluczowe przełamanie.
Gauff wyglądała na kompletnie podłamaną. Nie była już w stanie wrócić do meczu, a Linette, zachowując zimną krew, pewnie wykorzystała swoją szansę. Serwując na zwycięstwo, nie popełniła żadnych błędów i przypieczętowała sensacyjne zwycięstwo wynikiem 6:4, 6:4.
Kolejne wyzwanie – ćwierćfinał z Jasmine Paolini
Dzięki temu triumfowi Magda Linette awansowała do ćwierćfinału turnieju w Miami, gdzie czeka na nią kolejne wyzwanie – pojedynek z Jasmine Paolini. Włoszka, będąca w świetnej formie, z pewnością nie odda meczu bez walki, ale po tak imponującym występie Polka może podejść do tego starcia z dużą pewnością siebie.
Zwycięstwo nad trzecią rakietą świata to ogromny sukces dla Linette, który może stać się impulsem do jeszcze lepszej gry w dalszej części turnieju. Czy Polka pójdzie za ciosem i zamelduje się w półfinale? Przekonamy się już w kolejnym spotkaniu!