Wielki dzień dla Igi Świątek! Polka po raz pierwszy w karierze zagra w półfinale Wimbledonu
To już dziś! Iga Świątek staje przed historyczną szansą — po raz pierwszy w swojej karierze wystąpi w półfinale Wimbledonu. Jej rywalką będzie doświadczona Belinda Bencic, która w ćwierćfinale pokonała niezwykle niebezpieczną Mirrę Andriejewą. Emocji z pewnością nie zabraknie, bo stawka meczu jest ogromna — awans do wielkiego finału!
W turnieju kobiet pozostały już tylko cztery zawodniczki. Oprócz Świątek i Bencic o finał powalczą również Aryna Sabalenka i Amanda Anisimova. To właśnie one otworzą dzisiejsze zmagania na korcie centralnym, zaczynając swój pojedynek około godziny 14:30. Ich starcie wyłoni pierwszą finalistkę londyńskiego turnieju.
A zaraz potem — najważniejszy mecz dla polskich kibiców! Na korcie pojawi się liderka światowego rankingu i duma naszego tenisa — Iga Świątek. Mecz z Bencic zaplanowano na około 16:00–16:30, tuż po zakończeniu pierwszego półfinału.
Obie tenisistki dotarły do tego etapu z bilansem pięciu zwycięstw i w pełni zasłużenie stają do walki o miejsce w finale. Faworytką „na papierze” jest Świątek, ale nie można lekceważyć Bencic. Szwajcarka nieraz już udowodniła, że potrafi wygrywać z zawodniczkami wyżej notowanymi. Jej przebiegła gra i doświadczenie mogą sprawić Polce sporo problemów.
Relacja na żywo będzie obejmować nie tylko sam mecz Świątek, ale także wszystkie najważniejsze wydarzenia z Londynu — emocji nie zabraknie ani na korcie, ani poza nim.
Przebieg meczu: minuta po minucie
Zaczynamy! Iga Świątek i Belinda Bencic pojawiły się na korcie centralnym. Po losowaniu i krótkiej rozgrzewce mecz rozpoczęła Polka.
1:0 Gem otwarcia padł łupem Świątek. Raszynianka zakończyła go mocnym forhendem po krosie.
2:0 Polka przełamuje podanie Bencic! Świetne wyczucie i skuteczność dały jej przewagę.
3:0 Iga potwierdza formę i kończy kolejnego gema asem serwisowym.
Warto dodać, że w jednym z wcześniejszych gemów doszło do krótkiej przerwy. Spotkanie zostało wstrzymane z powodu złego samopoczucia jednego z widzów. Po wznowieniu meczu Bencic wydawała się mieć problemy fizyczne — wciąż odczuwała skutki upadku, do którego doszło w drugim gemie.
Wybrane akcje:
Precyzyjny bekhend Świątek na 15:0
Poślizg Bencic i skuteczne wykorzystanie sytuacji przez Polkę
Return winner naszej zawodniczki na 0:15
Kolejne punkty wygrywane 1. podaniem
Iga prezentuje się bardzo pewnie i kontroluje przebieg meczu. Kibice mogą być pełni optymizmu, ale trzeba pamiętać — to jeszcze nie koniec tej walki. Trzymajmy kciuki za naszą mistrzynię!