Wojciech Szczęsny podbił serca kibiców Barcelony! “Musi być”
Wojciech Szczęsny show w Arabii Saudyjskiej! Polski bramkarz Wojciech Szczęsny pokazał pełnię swoich umiejętności w meczu półfinałowym Superpucharu Hiszpanii przeciwko Athletic Bilbao. Choć Barcelona miała kilka nerwowych momentów, ostatecznie zwyciężyła 2:0 i zapewniła sobie miejsce w wielkim finale. Po zakończeniu spotkania zarówno kibice, jak i eksperci nie szczędzili pochwał pod adresem polskiego golkipera. „Szczęsny musi…
Wojciech Szczęsny show w Arabii Saudyjskiej!
Polski bramkarz Wojciech Szczęsny pokazał pełnię swoich umiejętności w meczu półfinałowym Superpucharu Hiszpanii przeciwko Athletic Bilbao. Choć Barcelona miała kilka nerwowych momentów, ostatecznie zwyciężyła 2:0 i zapewniła sobie miejsce w wielkim finale. Po zakończeniu spotkania zarówno kibice, jak i eksperci nie szczędzili pochwał pod adresem polskiego golkipera. „Szczęsny musi być pierwszym bramkarzem!” – pisali z entuzjazmem fani Blaugrany, wyrażając zachwyt nad jego grą.
Udany start w Barcelonie
Wojciech Szczęsny rozpoczął swoją przygodę z Barceloną od czystego konta w sobotnim meczu Pucharu Króla przeciwko czwartoligowemu Barbastro (4:0). W tym spotkaniu nie miał zbyt wiele pracy, ale wykazał się pewnością i uniknął jakichkolwiek błędów. Jednak prawdziwy test przyszedł w środę, podczas półfinału Superpucharu Hiszpanii, gdzie musiał stawić czoła znacznie silniejszemu przeciwnikowi. Polak kilkukrotnie ratował swoją drużynę z opresji, co zostało docenione zarówno przez kibiców, jak i ekspertów.
“Mr. VAR” i kluczowe interwencje
„Ma Wojciech Szczęsny w Barcelonie (i Arabii Saudyjskiej) kolejnego przyjaciela. To Mr. VAR” – żartobliwie zauważył Kacper Sosnowski ze Sport.pl, odnosząc się do sytuacji, w której system VAR dwukrotnie anulował gole Athleticu. To niejedyny moment, kiedy polski bramkarz mógł odetchnąć z ulgą, jednak przede wszystkim to jego interwencje były kluczowe dla końcowego wyniku meczu.
Jakub Kłyszejko z TVP Sport dodał: „Wojciech Szczęsny z drugim czystym kontem w barwach Barcelony, szansą na pierwsze trofeum i El Clasico z Realem. Ciekawe, czy teraz też Zbigniew Boniek powie, że nie ma się czym podniecać”, nawiązując do wcześniejszej krytycznej opinii byłego prezesa PZPN.
Eksperci analizują występ Szczęsnego
Tomek Jastrzębski z Barca.com podkreślił: „Jest finał! To cieszy. Dość niespodziewany występ Szczęsnego również. Tym bardziej że na 0 z tyłu. Zobaczymy, czy to wystarczy, żeby zagrać w finale również, ale nie sądzę. Zauważalny był też powrót Lamine’a [Yamala] i to nie tylko ze względu na gola, ale przez to coś wyjątkowego”.
Z kolei Tomek Hatta z portalu iGol krótko podsumował: „Wojciech Szczęsny drugi mecz w Barcelonie i drugie czyste konto. Athletic Club pokonany 2:0 i awans do finału Superpucharu Hiszpanii”.
Maciej Łacznkowski z „Piłki Nożnej” ocenił występ bramkarza jeszcze w trakcie spotkania: „Solidna połowa w wykonaniu Szczęsnego. Było kilka niepewnych wybić i podań, ale skutecznie zatrzymywał ataki zawodników Athleticu. Na razie występ na plus”.
Zachwyt kibiców
Fani Barcelony również wyrażali swoje uznanie dla polskiego golkipera. „Szczęsny musi być pierwszym bramkarzem. Jest niesamowity” – pisał na platformie X jeden z kibiców. „Czy już możemy ogłosić, że Szczęsny jest MVP tego meczu?” – pytał inny. Nie brakowało również głosów krytyki wobec dotychczasowych decyzji sztabu szkoleniowego: „Dlaczego Szczęsny nie jest naszym podstawowym bramkarzem?”.
Finał z Realem lub Mallorcą
Teraz przed Barceloną jeszcze większe wyzwanie. W wielkim finale Superpucharu Hiszpanii Blaugrana zmierzy się ze zwycięzcą półfinału Real Madryt – Mallorca. Spotkanie odbędzie się już w czwartek, 9 stycznia, o godzinie 20:00. Czy Wojciech Szczęsny ponownie stanie między słupkami i pomoże drużynie w walce o trofeum? Odpowiedź poznamy już wkrótce.