Wojciech Szczęsny przyznał się do błędu. Tak zapamięta pierwsze El Clasico
“Tak, podjąłem złą decyzję i w swoim pierwszym w życiu El Clasico zostałem wyrzucony z boiska!” – pisze Wojciech Szczęsny na Instagramie. Polski bramkarz otrzymał czerwoną kartkę w meczu z Realem, ale jego FC Barcelona sięgnęła po Superpucharu Hiszpanii. Ma na ten temat swoje przemyślenia. FC Barcelona Wojciech Szczęsny we wpisie na Instagramie przyznał się…
“Tak, podjąłem złą decyzję i w swoim pierwszym w życiu El Clasico zostałem wyrzucony z boiska!” – pisze Wojciech Szczęsny na Instagramie. Polski bramkarz otrzymał czerwoną kartkę w meczu z Realem, ale jego FC Barcelona sięgnęła po Superpucharu Hiszpanii. Ma na ten temat swoje przemyślenia.
FC Barcelona
Wojciech Szczęsny we wpisie na Instagramie przyznał się do błędu, który kosztował go czerwoną kartkę w finale Superpucharu Hiszpanii z Realem Madryt
“Dzięki mojej czasem nierozsądnej odwadze mogę teraz cieszyć się moim pierwszym trofeum jako zawodnik Barcelony” – pisze polski bramkarz
Z powodu zawieszenia 34-latek nie będzie mógł zagrać w Pucharze Króla z Realem Betis
Czerwona kartka Szczęsnego w El Clasico. Polak komentuje
“Tak, podjąłem złą decyzję i w swoim pierwszym w życiu El Clasico zostałem wyrzucony z boiska! Nie jest to szczególnie przyjemne uczucie. Ale doświadczenie pozwala mi spojrzeć na to z innej perspektywy” – tak Wojciech Szczęsny rozpoczyna swój wpis na Instagramie.
“We wrześniu byłem już na piłkarskiej emeryturze, ciesząc się życiem na plażach i polach golfowych Marbelli. Cztery miesiące później zagrałem w meczu, który wcześniej mogłem jedynie oglądać w telewizji albo grać w FIFA. I nigdy nie miałem zamiaru się ukrywać ani grać tego meczu z obawą przed podejmowaniem trudnych decyzji i ryzyka” – dodaje.
“Można by pomyśleć, że to właśnie takie podejście doprowadziło do mojej czerwonej kartki. Ja wolę myśleć, że to właśnie dzięki tej postawie jestem teraz tu, gdzie jestem, i to dzięki mojej czasem nierozsądnej odwadze mogę teraz cieszyć się moim pierwszym trofeum jako zawodnik Barcelony! Życie bez strachu czasami może cię zranić, ale uwierzcie mi – w zamian otrzymujesz niesamowitą przygodę! Kocham tę grę” – podkreśla 34-latek.
Szczęsny pierwszym bramkarzem Barcelony?
Wojciech Szczęsny miał nie zagrać w wyjściowym składzie w półfinałowym spotkaniu Superpucharu Hiszpanii z Athletikiem Bilbao. Sytuacja się jednak zmieniła w związku ze spóźnieniem się na odprawę Inakiego Peni. Polak utrzymał miejsce na finał, ale w nim w drugiej połowie obejrzał czerwoną kartkę za faul przed polem karnym na Kylianie Mbappe. Konsekwencji zespołowych z tego tytułu nie było, bo Barcelona prowadziła już w tym momencie z Realem Madryt 5:1, ale 34-latek nie będzie mógł zagrać w Pucharze Króla z Realem Betis.
Szczęsny za swoje występy był dobrze oceniany. Bronił pewnie na linii i w obrębie pola karnego, natomiast duże problemy miał poza szesnastką. W konfrontacji z Baskami kibicom mocniej biły serca, gdy Wojtek wychodził tak daleko i nie do końca czysto trafiał w piłkę. Mimo pewnych błędów miał szansę na zachowanie miejsca w podstawowym składzie Barcelony na dłużej. Wobec tej wpadki jego sytuacja znów może się skomplikować. Ostateczna decyzja będzie jednak należeć do Hansiego Flicka, który w La Lidze regularnie stawiał na Penę.
Źródło: Radio ZET/Wojciech Szczęsny Instagram
logo Tu się dzieje
Logo radiozet
Dziś w radiu zet
Najnowsze
Polecane