Wściekłość Świątek, puściły jej nerwy na korcie. Ostapenko w szoku, jej mina mówi wszystko
Iga Świątek odpada w półfinale turnieju WTA 1000 w Dosze – Ostapenko znów górą Nieudana obrona tytułu w Katarze Iga Świątek nie powtórzy zeszłorocznego sukcesu w Dosze. Polska tenisistka, która triumfowała w turnieju WTA 1000 w 2023 roku, tym razem zakończyła rywalizację na etapie półfinału. W meczu o finał zmierzyła się z Jeleną Ostapenko i…
Iga Świątek odpada w półfinale turnieju WTA 1000 w Dosze – Ostapenko znów górą
Nieudana obrona tytułu w Katarze
Iga Świątek nie powtórzy zeszłorocznego sukcesu w Dosze. Polska tenisistka, która triumfowała w turnieju WTA 1000 w 2023 roku, tym razem zakończyła rywalizację na etapie półfinału. W meczu o finał zmierzyła się z Jeleną Ostapenko i poniosła bolesną porażkę 3:6, 1:6. Spotkanie trwało niespełna półtorej godziny, a Łotyszka od początku do końca kontrolowała przebieg rywalizacji.
Świątek, która zazwyczaj imponuje spokojem i opanowaniem, tym razem nie zdołała utrzymać emocji na wodzy. W pewnym momencie, sfrustrowana rozwojem sytuacji na korcie, rzuciła rakietą o ziemię, co natychmiast zostało wychwycone przez kamery i rozeszło się szerokim echem w mediach społecznościowych.
Trudna przeprawa Świątek i fatalny bilans z Ostapenko
Dla polskiej zawodniczki turniej w Dosze rozpoczął się zgodnie z planem. W pierwszej rundzie pokonała Marię Sakkari 6:3, 6:2, następnie po trudnym, trzysetowym pojedynku odprawiła Lindę Noskovą 6:7, 6:4, 6:4. W ćwierćfinale zmierzyła się z Jeleną Rybakiną i po pewnym zwycięstwie 6:2, 7:5 awansowała do półfinału.
Tam czekała na nią jednak Jelena Ostapenko, która od lat stanowi dla Polki wyjątkowo trudną przeciwniczkę. Dotychczasowe statystyki nie pozostawiały złudzeń – Świątek nie wygrała z Łotyszką ani jednego spotkania w karierze. Niestety, ta niekorzystna seria została podtrzymana. Ostapenko dominowała w każdym elemencie gry, prezentując agresywny, ofensywny tenis, który całkowicie zneutralizował atuty Polki.
Po meczu Łotyszka nie ukrywała swojej radości i zdradziła, że wiedziała, jak należy grać, aby pokonać Świątek:
“Czułam się dziś na korcie bardzo pewnie. Wiem, jak grać przeciwko Idze. Trzeba być bardzo skoncentrowaną” – powiedziała w pomeczowej rozmowie dla WTA.
Emocjonalna reakcja Świątek – nerwy na korcie
Jednym z najbardziej komentowanych momentów spotkania była frustracja Igi Świątek, która po nieudanej akcji z wściekłością rzuciła rakietą o kort. Takie zachowanie jest rzadkością w wykonaniu polskiej tenisistki, która zazwyczaj uchodzi za spokojną i opanowaną.
Reakcja Ostapenko na ten incydent była równie wymowna. Gdy zobaczyła, jak Polka traci panowanie nad emocjami, zrobiła zaskoczoną minę, co natychmiast wychwycili fotoreporterzy. Zdjęcia tego momentu szybko obiegły media społecznościowe, a tenisowi eksperci zaczęli analizować, czy presja obrony tytułu miała wpływ na formę Świątek w tym turnieju.
Znany komentator tenisowy Jose Morgado skomentował całe zajście na platformie X (dawniej Twitter), publikując wymowne zdjęcia oraz krótki opis:
“Świątek rzuciła rakietą, a tak zareagowała Ostapenko.”
Co dalej? Świątek nie ma czasu na odpoczynek
Porażka w Dosze oznacza, że Iga Świątek nie obroni 1000 punktów rankingowych, które zdobyła w zeszłym roku. Może to wpłynąć na jej pozycję w klasyfikacji WTA, zwłaszcza że rywalki nie zwalniają tempa.
Na wiceliderkę rankingu WTA czeka teraz bardzo krótka przerwa. Już 16 lutego rozpoczyna się kolejny ważny turniej – Dubai Duty Free Tennis Championships, który potrwa do 22 lutego. W zeszłym roku Świątek dotarła tam do półfinału, przegrywając z Anną Kalinską 4:6, 4:6.
Czy Polka zdoła zrewanżować się rywalkom i wrócić na zwycięską ścieżkę? Odpowiedź poznamy już w najbliższych dniach. Jedno jest pewne – presja na Świątek rośnie, a każda kolejna porażka daje jej przeciwniczkom coraz więcej pewności siebie.