Wydali wyrok na Igę Świątek tuż przed Australian Open. Niestety

Australian Open 2025: Prognozy dla Igi Świątek – czy Polka ma szanse na zwycięstwo?

Już wkrótce oczy całego tenisowego świata zwrócą się ku Melbourne, gdzie na kortach odbędzie się 113. edycja Australian Open. Turniej, który rozpocznie się 12 stycznia, potrwa do 26 stycznia. W gronie uczestników nie zabraknie polskich reprezentantów: Igi Świątek, Huberta Hurkacza, Magdy Linette, Magdaleny Fręch, Mai Chwalińskiej i Kamila Majchrzaka. Choć nadzieje polskich kibiców pokładane są głównie w Świątek, najnowsze prognozy serwisu tennis365.com mogą nieco studzić entuzjazm fanów.

—

Losowanie drabinki – szczęście w pierwszej fazie?

Według ekspertów losowanie turniejowej drabinki okazało się dość korzystne dla Polki. Jak zauważył w rozmowie z Sport.pl Wojciech Fibak, triumfator Australian Open, Iga uniknęła spotkania z kilkoma groźnymi rywalkami.
– Coco Gauff i Qinwen Zheng są daleko od niej w drabince. O Arynie Sabalence nie wspominam, bo Białorusinka była odsunięta z racji samego rankingu – ocenił Fibak.

Pierwsze wyzwania, jakie czekają na Świątek, to starcia z niżej rozstawionymi zawodniczkami. Zdaniem serwisu tennis365.com, Polka w pierwszej rundzie zmierzy się z Kateriną Siniakovą, a następnie może trafić na Rebeccę Sramkovą. Kolejne rundy zapowiadają się jednak znacznie bardziej wymagająco.

—

Rywalki w dalszych etapach

W 3. rundzie Świątek może stanąć naprzeciw Jekateriny Aleksandrowej, Emmy Raducanu lub Amandy Anisimovej. W 4. rundzie potencjalne przeciwniczki to rozstawiona z numerem 13 Anna Kalinska lub była zwyciężczyni turnieju Wiktoria Azarenka, która zajmuje 21. miejsce na liście rozstawionych.

Jeśli Iga dotrze do ćwierćfinału, jej rywalką – według prognoz – będzie Emma Navarro. Amerykanka, zanim spotka się z Polką, może zmierzyć się z Julią Putincevą, Ons Jabeur, Darią Kasatkiną czy Marią Sakkari. Zdaniem ekspertów, to Świątek wyjdzie zwycięsko z tego pojedynku i awansuje do półfinału.

—

Prognozy półfinałowe i bolesna przeszkoda

W półfinale Iga Świątek ma spotkać się z Jeleną Rybakiną, która – według przewidywań – pokona Jasmine Paolini w ćwierćfinale. Paolini, jak przypominają dziennikarze, była finalistką Rolanda Garrosa i Wimbledonu w 2024 roku.
Kazaszka Rybakina to jedna z niewielu tenisistek, z którymi Świątek ma ujemny bilans bezpośrednich meczów (4:3 na korzyść Rybakiny). Ostatni pojedynek między nimi odbył się podczas United Cup, gdzie Polka zwyciężyła 2:0 (7:6, 6:4). Jednak, zdaniem ekspertów, tym razem górą ma być Rybakina, która w finale zmierzy się z Aryną Sabalenką.

—

Sabalenka czy Świątek? Superkomputer podaje szanse

Nieco inne przewidywania przedstawił superkomputer brytyjskiego dziennika The Sun, który ocenił szanse zawodniczek na triumf w turnieju. Według obliczeń, największe prawdopodobieństwo zwycięstwa ma Aryna Sabalenka (23,5 proc.), a tuż za nią uplasowała się Iga Świątek z wynikiem 19,7 proc. Trzecie miejsce przypadło Coco Gauff (16,8 proc.).

—

Kiedy pierwszy mecz?

Pierwszy mecz Igi Świątek zaplanowany jest na poniedziałek, 13 stycznia. Czy Polka sprosta oczekiwaniom i zdoła pokonać swoje rywalki, aby ponownie sięgnąć po wielkoszlemowy triumf? Tego dowiemy się już wkrótce, gdy na kortach w Melbourne rozpoczną się emocjonujące pojedynki tegorocznego Australian Open.