Wygwizdali Wilfredo Leona. Tak zareagował
Bogdanka LUK Lublin triumfuje w Pucharze Challenge – historyczny sukces klubu Środowy wieczór 20 marca 2024 roku zapisze się złotymi zgłoskami w historii polskiej siatkówki. Bogdanka LUK Lublin, drużyna prowadzona przez Massimo Bottiego, zdobyła swoje pierwsze międzynarodowe trofeum – Puchar Challenge. Choć w rewanżowym meczu finałowym przeciwko Cucine Lube Civitanova polski zespół przegrywał już 0:2…
Bogdanka LUK Lublin triumfuje w Pucharze Challenge – historyczny sukces klubu
Środowy wieczór 20 marca 2024 roku zapisze się złotymi zgłoskami w historii polskiej siatkówki. Bogdanka LUK Lublin, drużyna prowadzona przez Massimo Bottiego, zdobyła swoje pierwsze międzynarodowe trofeum – Puchar Challenge. Choć w rewanżowym meczu finałowym przeciwko Cucine Lube Civitanova polski zespół przegrywał już 0:2 i był o krok od porażki w trzech setach, to ostatecznie doprowadził do tie-breaka, przegrywając 2:3. Dzięki wcześniejszemu zwycięstwu 3:1 w pierwszym spotkaniu finałowym, to właśnie LUK Lublin mógł wznieść trofeum w geście triumfu.
Historyczny sukces dla Lublina i polskiej siatkówki
Sukces Bogdanki LUK Lublin jest przełomowy nie tylko dla samego klubu, ale także dla całej polskiej siatkówki. Jeszcze niedawno niewielu wierzyło, że drużyna, która dopiero czwarty sezon występuje w PlusLidze, zdobędzie międzynarodowy puchar szybciej niż utytułowane kluby, takie jak PGE GiEK Skra Bełchatów czy Jastrzębski Węgiel.
„W nieco ponad 24 godziny Polska znów pokazała, że jest potęgą w męskiej siatkówce” – napisała dziennikarka Sport.pl, Agnieszka Niedziałek, podkreślając, że sukces lubelskiego klubu to kolejny dowód na siłę polskich drużyn na arenie europejskiej.
Wiceprezes Bogdanki, Maciej Krzaczek, podkreślił znaczenie tego osiągnięcia nie tylko dla samej drużyny, ale również dla miasta i regionu.
„Nie mieliśmy żadnych wątpliwości, że chcemy pokazać się w Europie oraz ukłonić się jej ładnie. Zasygnalizować, że jesteśmy w pucharach europejskich, że jest takie miasto jak Lublin i taki region jak województwo lubelskie” – powiedział Krzaczek w rozmowie z mediami.
Wilfredo Leon – lider i architekt sukcesu
Jednym z kluczowych zawodników w walce o Puchar Challenge był Wilfredo Leon. Przyjmujący Bogdanki LUK Lublin odegrał fundamentalną rolę w finale, wykonując 48 zagrywek, z których aż 14 zakończyło się asami serwisowymi. W rewanżowym meczu w Civitanovie zdobył 19 punktów – 5 bezpośrednio z zagrywki oraz 14 po skutecznych atakach.
Po meczu nie ukrywał swojej radości i satysfakcji z wywalczonego trofeum:
„Smakuje mi to trzy razy bardziej od Ligi Mistrzów, naprawdę. Wiedzieliśmy, że tutaj w Civitanovie łatwo nie będzie, ale walczyliśmy do końca i mamy to” – mówił Leon w wywiadzie dla Polsatu Sport.
Gwizdy we Włoszech i odpowiedź Leona
Podczas meczu w hali Palacivitanova Leon musiał mierzyć się z nieprzychylnym dopingiem włoskich kibiców. Zawodnik, który w przeszłości reprezentował barwy Sir Safety Perugia, był wielokrotnie wygwizdywany, szczególnie w momencie serwisu.
Jak zareagował na te nieprzyjazne gesty? W rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet” odpowiedział z charakterystycznym spokojem i pewnością siebie:
„Oni zawsze tak nerwowo reagują, a ja dostarczam im kolejnych powodów do emocji. Mamy swoją historię z kibicami Lube i w Civitanovie ten doping jest naprawdę mocny. Ale co zrobić, trzeba zagrać dobrze, gdy przychodzi kluczowy moment i tyle” – skwitował Leon.
LUK Lublin nie zamierza się zatrzymywać
Zwycięstwo w Pucharze Challenge to dla Bogdanki LUK Lublin ogromne osiągnięcie, ale drużyna nie zamierza na tym poprzestać. Wilfredo Leon podkreślił, że celem zespołu jest walka o kolejne trofea:
„Jak tylko jest okazja, to chcemy sięgać po kolejne trofea. Wiem, że droga nie jest łatwa, ale to wielkie osiągnięcie z Włoch nie jest naszym ostatnim. Ta drużyna jest gotowa na wielkie rzeczy. Statystyki statystykami i finał finałem, ale ten medal i zdobyty puchar to jest owoc naszego ogromnego serca. Medal jest medalem i złoto nie zmieni swojego koloru” – powiedział zawodnik.
Co dalej dla Bogdanki LUK Lublin?
Po triumfie w Pucharze Challenge, drużyna z Lublina skupia się na rozgrywkach PlusLigi, gdzie aktualnie zajmuje czwarte miejsce z dorobkiem 60 punktów. Do lidera, Jastrzębskiego Węgla, traci 15 oczek.
Przed zespołem ostatnia kolejka sezonu zasadniczego, po której liga wkroczy w fazę play-off. Bogdanka LUK Lublin udowodniła już, że potrafi rywalizować na najwyższym poziomie – czy teraz sięgnie po kolejne trofeum w Polsce?
Nie ma wątpliwości, że ten sezon dla drużyny Massimo Bottiego jest przełomowy, a ich ambicje sięgają jeszcze wyżej.