Z Pęgowa na Camp Nou: poznaj niezwykłą historię Ewy Pajor na co dzień grającej w FC Barcelona. Poznajcie lepiej piękną napastniczkę z Polski
Ewa Pajor udowadnia, że sukces to nie kwestia skąd się pochodzi Jest znakomita. Zachwyca się nią cały świat, a w szczególności Hiszpania na czele z Katalonią. Mowa o Ewie Pajor, polskiej piłkarce, która z impetem podbija kobiecy świat piłki nożnej, osiągając sukces za sukcesem. Jej wielka pasja do gry w piłkę nożną i ciężka praca,…
Ewa Pajor udowadnia, że sukces to nie kwestia skąd się pochodzi
Jest znakomita. Zachwyca się nią cały świat, a w szczególności Hiszpania na czele z Katalonią. Mowa o Ewie Pajor, polskiej piłkarce, która z impetem podbija kobiecy świat piłki nożnej, osiągając sukces za sukcesem. Jej wielka pasja do gry w piłkę nożną i ciężka praca, jaką wkłada, by być coraz lepszą, jest inspiracją dla przyszłych pokoleń polskich piłkarek nożnych, które zamieniły plakaty z Robertem Lewandowskim właśnie na te z Ewą Pajor.
Polka, zanim rozpoczęła swoją międzynarodową karierę, która, póki co zaprowadziła ją do Barcelony, grała z kolegami w swoim rodzinnym Pęgowie. O tym, jak zaczynała swoją drogę na szczyt, opowiedziała w krótkim nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych. Krótki film dobitnie został nazwany “Moja Barcelona”.
— Barcelona była dla mnie tutaj. 14 domów, 60 albo 70 mieszkańców — głos Ewy Pajor rozpoczyna opowieść o początkach gry w piłkę nożną i miejscu, który na zawsze pozostanie prawdziwym domem polskiej napastniczki.
Choć obecnie gwiazda hiszpańskiej drużyny nie mieszka już w rodzinnym Pęgowie, a w Barcelonie, to wciąż wraca w rodzinne strony i jest pełnoprawną mieszkanką swojej wsi.
Ewa Pajor od zawsze grała na Camp Nou
— To nasze Camp Nou — mówi napastniczka Barcelony, a na nagraniu widać budynek z cegły z prowizoryczną bramką na ścianie. — Z milion bramek tu strzeliłam. Graliśmy z kolegami, z rodzeństwem codziennie. Tak samo w szkole w wiosce obok. Kiedy grałam z chłopakami, wszyscy się dziwili, że najwięcej goli strzela dziewczyna — dodała Polka.
Jak przyznała, to jej granie bardzo szybko się rozpędziło. Mecze z kolegami we wsi obok zamieniła najpierw na grę w lokalnej drużynie Orlęta Wielenin. Jej talent szybko został tam dostrzeżony przez trenera, założyciela Uniejowskiej Akademii Futbolu – Piotra Kozłowskiego.
Kariera Ewy Pajor nabrała tempa, dziś jest jedną z najlepszych piłkarek Europy
Następnie Pajor przeniosła się do Medyka Konin, gdzie w wieku zaledwie 15 lat zadebiutowała w Ekstralidze. Z tym klubem zdobyła Puchar i Mistrzostwo Polski, potwierdzając swój ogromny potencjał.
Na nagraniu, którym z fanami podzieliła się polska piłkarka, ten okres pokazany jest jako kolejne zdjęcia z meczów oraz nagłówki gazet dobitnie donoszących o kolejnych sukcesach mieszkanki Pęgowa.
— Ja po prostu robiłam to co kocham i to się nie zmienia. Nawet gdy czasami było i jest trudniej. Teraz lecę jeszcze dalej, ale zawsze będę tu wracać do Pęgowa. To wciąż moje miejsce, moja Barcelona — słyszymy w ostatnich ujęciach nagrania.
Co ważne, przez cały czas polskiej gwieździe futbolu towarzyszy uśmiech, który jest wręcz zaraźliwy. Chyba śmiało można go nazwać znakiem firmowym Ewy Pajor, która zachwyca na boisku i poza nim.
Zobacz nagranie, którym podzieliła się Ewa Pajor, opowiadając o swoich początkach