Zbigniew Hołdys zareagował na mecz Igi Świątek. “Jak hieny”
Hołdys zareagował na mecz Igi Świątek. “Jak hieny” Zbigniew Hołdys stanowczo reaguje na słowa Igi Świątek Zbigniew Hołdys stanowczo reaguje na słowa Igi Świątek ja sobie myślę, o czym my mówimy? Mówimy o dziewczynie, która jest jedną z najlepszych zawodniczek świata. Nie czekamy na jej sukces. Chodzi nam o to, by się krew lała” —…
Hołdys zareagował na mecz Igi Świątek. “Jak hieny”
Zbigniew Hołdys stanowczo reaguje na słowa Igi Świątek
Zbigniew Hołdys stanowczo reaguje na słowa Igi Świątek
ja sobie myślę, o czym my mówimy? Mówimy o dziewczynie, która jest jedną z najlepszych zawodniczek świata. Nie czekamy na jej sukces. Chodzi nam o to, by się krew lała” — zaczyna swe emocjonalne wystąpienie w mediach społecznościowych Zbigniew Hołdys. Ceniony polski muzyk odpowiada wprost na słowa Igi Świątek po zwycięstwie nad Barborą Krejcikovą w turnieju WTA Finals w Rijadzie.
— Tenisowo zrobiłam dużo błędów. Piłki leciały bez kontroli, miałam dużo myśli w głowie związanych z tym, co ostatnio działo się w Polsce. I to nie jest to, co powinnam mieć na korcie. Najważniejsze jest to, że mimo tego, że miałam długą przerwę, to udało mi się skoncentrować i nie myśleć o rzeczach, które mnie zabolały — mówiła Iga Świątek w rozmowie z Canal+ Sport po premierowej wygranej w turnieju WTA Finals w Rijadzie z Barborą Krejcikovą 4:6, 7:5, 6:2.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Świątek mówi o tym wprost. Tuż po powrocie. “Chodzi nam, by lała się krew”
Polka po dwóch miesiącach przerwy wróciła na kort, a w tym czasie w jej otoczeniu doszło do zaskakujących zmian. W sztabie wiceliderki światowego rankingu doszło do zmiany trenera, a na celowniku znalazła się także psycholog Daria Abramowicz.
— Widać ewidentnie, ze Daria Abramowicz jest szarą eminencją tego teamu. Nie przypominam sobie takiej drugiej sytuacji w sporcie, by psycholog był tak widoczny. Główną rolę w nim gra nie trener a psycholog — mówił dosadnie komentator Eurosportu Tomasz Wolfke w rozmowie ze Sport.pl.
Do sytuacji panującej wokół wiceliderki światowego rankingu w wideo w mediach społecznościowych odniósł się Zbigniew Hołdys.
“To wejście w bebechy, w brzuch, w mózg, we wszystko Igi Świątek. Bez pardonu. Do tego doszło, że jeden z komentatorów, których szanowałem, powiedział, że Iga zamknęła się w bańce informacyjnej i nie wpuszcza nikogo i strasznie ciężko wyciągnąć coś na wierzch. My nie wiemy i denerwujemy się. A powinniśmy mieć dostęp do tego i wiedzieć, co się dzieje” — zaczął ceniony muzyk, który z czasem nie krył swego niezadowolenia. I mocno skrytykował to, co dzieje się w naszym kraju.
“Media osaczały ją, jak hieny”
“Ku***, ja sobie myślę, o czym my mówimy? Mówimy o dziewczynie, która jest jedną z najlepszych zawodniczek świata. Nie czekamy na jej sukces. Chodzi nam o to, by się krew lała. Leciały informacje, że Sabalenka zmiotła Świątek, a dziewczyna była przez dwa miesiące wyłączona z życia publicznego. Trenowała, może miała kilka zadań do wykonania. W momencie, jak Iga miała powody do niepokoju ze swoich wyników, media osaczały ją, jak wilki, hieny czy lwice ze wszystkich stron. Każdy, kto choć raz dostał wpie**** przez internetowy hejt i przeżył nagonkę w Internecie, co mi się zdarzyło dwu lub trzykrotnie, ma powody do złego samopoczucia, czy frustracji” — grzmiał Zbigniew Hołdys.
Zobacz całe wystąpienie Zbigniewa Hołdysa dotyczące Igi Świątek:
Po wygranej nad Krejcikovą po pierwszej rundzie zmagań Polka jest wiceliderką grupy pomarańczowej turnieju WTA Finals. We wtorek ponownie zobaczymy ją na korcie w Rijadzie — tym razem w starciu z Coco Gauff, które zaplanowano na godz. 16.00.