Zdetronizowała Sabalenkę w Melbourne, a teraz przykre wieści. To ją dyskwalifikuje

Madison Keys triumfuje w Australian Open 2025, ale nie zagra w Austin – zaskakujące konsekwencje wielkiego sukcesu

Madison Keys rozpoczęła sezon 2025 w sposób, który trudno byłoby sobie wyobrazić jeszcze kilka miesięcy temu. W wieku 29 lat Amerykanka odniosła największy triumf w swojej karierze, zdobywając tytuł mistrzyni Australian Open. Jej droga do tego sukcesu była imponująca – po drodze pokonała Jelenę Rybakinę, Igę Świątek, a w finale zdetronizowała dominatorkę kortu Rod Laver Arena, Arynę Sabalenkę, która walczyła o trzeci z rzędu tytuł w Melbourne.

Zwycięstwo w turnieju wielkoszlemowym pozwoliło Madison Keys na ogromny awans w rankingu WTA. Dzięki punktom zdobytym w Australian Open przesunęła się aż o siedem miejsc w górę i obecnie zajmuje 7. pozycję na świecie. To sprawiło, że stała się trzecią najwyżej notowaną Amerykanką w rankingu, ustępując jedynie Coco Gauff i Jessice Peguli.

Jednak mimo euforii po swoim pierwszym tytule wielkoszlemowym, Keys szybko musiała zmierzyć się z nieco mniej radosnymi wiadomościami. Okazało się, że awans do czołowej dziesiątki WTA niesie za sobą również pewne konsekwencje, które uniemożliwią jej występ przed własną publicznością w turnieju ATX Open w Austin.

—

Regulamin WTA uniemożliwia Keys grę w Austin

ATX Open to turniej rangi WTA 250, który odbędzie się na przełomie lutego i marca w Austin, w stanie Teksas. Na mocy obowiązujących przepisów, w tego typu imprezie może wziąć udział tylko jedna zawodniczka z czołowej dziesiątki rankingu. Tymczasem na liście zgłoszeń już wcześniej znalazła się Jessica Pegula, co oznacza, że Madison Keys nie będzie mogła wystąpić w tym turnieju.

Organizatorzy ATX Open poinformowali o tym w oficjalnym oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych.

— Kiedy osiągaliśmy porozumienie z Madison Keys, zajmowała ona 21. miejsce w rankingu WTA. Jednak po zwycięstwach w Adelajdzie i w Melbourne awansowała na 7. pozycję. W wyniku nowego rankingu Madison niestety nie będzie mogła wystartować w tegorocznym ATX Open — przekazali organizatorzy turnieju.

Jedyną możliwością, która pozwoliłaby Keys zagrać w Austin, byłoby obronienie tytułu zdobytego w poprzednim sezonie. Jednak w zeszłym roku zwyciężczynią ATX Open została Chinka Yuan Yue, co oznacza, że nie ma podstaw do przyznania Madison specjalnej przepustki.

Co ciekawe, Jessica Pegula również znalazła się na liście uczestniczek turnieju tylko dlatego, że jest Amerykanką. Przepisy WTA zabraniają udziału zawodniczek z czołowej trzydziestki w turniejach rangi 250, jeśli w tym samym czasie rozgrywany jest turniej WTA 500 – a właśnie w tym terminie zaplanowany jest Merida Open w Meksyku. Jedynymi wyjątkami od tej reguły są zawodniczki z kraju gospodarza oraz obrończynie tytułu, co pozwoliło Peguli na start w Austin.

—

Problemy zdrowotne i najbliższe plany Madison Keys

Po triumfie w Australian Open Madison Keys niestety zmaga się z lekkim urazem kolana, który wykluczył ją z rywalizacji w turnieju w Dosze. Obecnie wciąż widnieje jednak na liście zawodniczek, które mają wziąć udział w turnieju WTA 1000 w Dubaju.

Turniej w Dubaju odbędzie się tuż przed ATX Open, więc jeśli stan zdrowia Keys na to pozwoli, Amerykanka będzie miała okazję ponownie zaprezentować się na światowych kortach przed kolejnymi wyzwaniami sezonu.

Pomimo tych przeciwności losu, początek 2025 roku jest dla Madison Keys wyjątkowo udany. Zdobycie pierwszego w karierze tytułu wielkoszlemowego i awans do czołówki światowego rankingu stanowią dowód jej ogromnej determinacji i talentu. Choć nie zagra przed własną publicznością w Austin, to jej nazwisko już teraz zapisuje się w historii amerykańskiego tenisa.