Marcin Gortat ostro o ustawce Karola Nawrockiego. „To żenujące, co dzisiaj słyszymy”
Choć Karol Nawrocki oficjalnie wygrał wybory prezydenckie, to końcówka kampanii upłynęła pod znakiem kontrowersji. Głośnym echem odbił się jego udział w kibicowskich ustawkach. Sam Nawrocki potwierdził te informacje, a dodatkowego zamieszania narobił Andrzej Duda, który określił takie bójki jako „dżentelmeńskie umowy”. Do sprawy odniósł się ostatnio Marcin Gortat, gość podcastu WojewódzkiKędzierski. Jego słowa były wyjątkowo mocne.
— To jest żenujące, co dzisiaj słyszymy — skomentował Gortat, nawiązując do słów Dudy i medialnych doniesień na temat przeszłości Nawrockiego. I dodał, że choć sam w młodości uczestniczył w bójkach, to porównywanie ich z dzisiejszymi ustawkami kiboli jest nie na miejscu.
Przypomnijmy: prezydent Andrzej Duda w ostatnich dniach kampanii bronił Nawrockiego, mówiąc wprost: — Oczywiście tego nie pochwalam, ale z drugiej strony nie potępiam tego w sposób absolutny. Jeśli chcą bić się w lesie, idą tam specjalnie, zawierają dżentelmeńską umowę, że będą to robić na określonych zasadach i się biją. To się po prostu odbywa. I to lubią.
Jak zauważył, ludzie angażują się w różne ryzykowne aktywności — od ustawianych walk po hazard — i nie zawsze da się to całkowicie wykorzenić. Te słowa wzbudziły ogromne emocje i spotkały się z falą krytyki.
Gortat nie krył zdumienia
Marcin Gortat, były zawodnik NBA, został zapytany w podcaście o swoją młodość na łódzkich Bałutach. Wspomniał, że pierwsze “solówki” przeżywał już w wieku 9–10 lat. — Tamte czasy tego wymagały. Solówa solówce nierówna. To nie było tak, że ktoś komuś po głowie skakał. Mówimy o sprzeczce, szarpaniu się, czy słynnych ciosach z otwartej ręki. To były takie czasy — mówił sportowiec.
Kuba Wojewódzki rzucił wtedy półżartem: — Dzisiaj ustawka to trochę sport narodowy.
Gortat jednak nie miał wątpliwości, że obecna sytuacja zasługuje na krytykę. — Słyszałem. Podobno jak jest dżentelmeńskie 70 na 70, to można podobno popularnie to robić. Byle bez sprzętu. No panowie, to jest żenujące, co dzisiaj słyszymy — powiedział były koszykarz. I dodał: — Powtórzę: dżentelmeńskie “solówki” 30 lat temu, a dzisiaj, to jest kompletnie co innego.
Pełny odcinek podcastu WojewódzkiKędzierski, w którym Marcin Gortat porusza ten temat, dostępny jest na YouTubie i platformach streamingowych.