Znał ją z telewizji, śnił o niej trzy razy. “Myślałem, że jest poza moim zasięgiem”
Wydawało mu się, że nie ma u niej szans, ale i tak postanowił się odezwać. — Pomyślałem: “Najgorsze, co może mi się przydarzyć, to to, że mi nie odpisze”, ale chciałem przynajmniej spróbować. Nie chciałem żałować, że nie spróbowałem — tak Sergio Ramos wspominał początki znajomości ze starszą o osiem lat dziennikarką Pilar Rubio. Dziś…
Wydawało mu się, że nie ma u niej szans, ale i tak postanowił się odezwać. — Pomyślałem: “Najgorsze, co może mi się przydarzyć, to to, że mi nie odpisze”, ale chciałem przynajmniej spróbować. Nie chciałem żałować, że nie spróbowałem — tak Sergio Ramos wspominał początki znajomości ze starszą o osiem lat dziennikarką Pilar Rubio. Dziś uchodzą za jedną z najsłynniejszych par w świecie sportu. — Łączy nas silna więź, jedyna w swoim rodzaju. Myślę, że każdy, kto chce założyć rodzinę, szuka właśnie takiej kobiety jak ona — mówił były kapitan piłkarskiej reprezentacji Hiszpanii.
Co skłoniło Sergio Ramosa, by zdobyć numer do prezenterki telewizyjnej? Jak wyglądało ich wesele, o którym rozpisywały się liczne media? Co mówią o sobie i swoich dzieciach?
O początkach znajomości z Pilar Rubio piłkarz opowiadał w serialu “El Corazon de Sergio Ramos” (z hiszp. “Serce Sergio Ramosa”). Pewnego razu prezenterka telewizyjna mu się przyśniła i to trzykrotnie. — Poznaliśmy się w ciekawych okolicznościach. Śniła mi się trzy noce z rzędu. Powiedziałem siostrze, szwagrowi i przyjacielowi: “Muszę do niej napisać, może mi się poszczęści”. Myślałem, że jest poza moim zasięgiem, ale w końcu się przekonała. Cieszę się, że jest zawsze przy mnie – wyznał przed kamerami.
— Pomyślałem: “Najgorsze, co może mi się przydarzyć, to to, że mi nie odpisze”, ale chciałem przynajmniej spróbować. Nie chciałem żałować, że nie spróbowałem. Zdobyłem jej numer, napisałem i odpowiedziała! Zaczęliśmy rozmawiać, a potem się spotkaliśmy i tak zaczęła się nasza historia miłosna. To, co zaczęło się od wiadomości na WhatsAppie, […] w końcu doprowadziło nas do wspólnego życia — powiedział Ramos w 2019 r. w wywiadzie dla “Esquire”.
Parą zostali w sierpniu 2012 r. Początkowo ukrywali swój związek, ale w mediach aż huczało od plotek. Gdy 7 września Ramos zamieścił w sieci wpis, w którym zadedykował piosenkę Bryana Adamsa “Heaven” bardzo ważnej osobie, fani zastanawiali się, o kim mowa. Chwilę później hiszpańskie media donosiły, kto skradł serce piłkarza. W październiku paparazzi niejednokrotnie przyłapali ich, gdy opuszczali te same lokale, ale wychodzili z nich osobno. Po raz pierwszy oficjalnie razem pokazali się w styczniu 2013 r. na gali Złotej Piłki.
Wydawało mu się, że nie ma u niej szans, ale i tak postanowił się odezwać. — Pomyślałem: “Najgorsze, co może mi się przydarzyć, to to, że mi nie odpisze”, ale chciałem przynajmniej spróbować. Nie chciałem żałować, że nie spróbowałem — tak Sergio Ramos wspominał początki znajomości ze starszą o osiem lat dziennikarką Pilar Rubio. Dziś uchodzą za jedną z najsłynniejszych par w świecie sportu. — Łączy nas silna więź, jedyna w swoim rodzaju. Myślę, że każdy, kto chce założyć rodzinę, szuka właśnie takiej kobiety jak ona — mówił były kapitan piłkarskiej reprezentacji Hiszpanii.
Co skłoniło Sergio Ramosa, by zdobyć numer do prezenterki telewizyjnej? Jak wyglądało ich wesele, o którym rozpisywały się liczne media? Co mówią o sobie i swoich dzieciach?
O początkach znajomości z Pilar Rubio piłkarz opowiadał w serialu “El Corazon de Sergio Ramos” (z hiszp. “Serce Sergio Ramosa”). Pewnego razu prezenterka telewizyjna mu się przyśniła i to trzykrotnie. — Poznaliśmy się w ciekawych okolicznościach. Śniła mi się trzy noce z rzędu. Powiedziałem siostrze, szwagrowi i przyjacielowi: “Muszę do niej napisać, może mi się poszczęści”. Myślałem, że jest poza moim zasięgiem, ale w końcu się przekonała. Cieszę się, że jest zawsze przy mnie – wyznał przed kamerami.
— Pomyślałem: “Najgorsze, co może mi się przydarzyć, to to, że mi nie odpisze”, ale chciałem przynajmniej spróbować. Nie chciałem żałować, że nie spróbowałem. Zdobyłem jej numer, napisałem i odpowiedziała! Zaczęliśmy rozmawiać, a potem się spotkaliśmy i tak zaczęła się nasza historia miłosna. To, co zaczęło się od wiadomości na WhatsAppie, […] w końcu doprowadziło nas do wspólnego życia — powiedział Ramos w 2019 r. w wywiadzie dla “Esquire”.
Parą zostali w sierpniu 2012 r. Początkowo ukrywali swój związek, ale w mediach aż huczało od plotek. Gdy 7 września Ramos zamieścił w sieci wpis, w którym zadedykował piosenkę Bryana Adamsa “Heaven” bardzo ważnej osobie, fani zastanawiali się, o kim mowa. Chwilę później hiszpańskie media donosiły, kto skradł serce piłkarza. W październiku paparazzi niejednokrotnie przyłapali ich, gdy opuszczali te same lokale, ale wychodzili z nich osobno. Po raz pierwszy oficjalnie razem pokazali się w styczniu 2013 r. na gali Złotej Piłki.
Wydawało mu się, że nie ma u niej szans, ale i tak postanowił się odezwać. — Pomyślałem: “Najgorsze, co może mi się przydarzyć, to to, że mi nie odpisze”, ale chciałem przynajmniej spróbować. Nie chciałem żałować, że nie spróbowałem — tak Sergio Ramos wspominał początki znajomości ze starszą o osiem lat dziennikarką Pilar Rubio. Dziś uchodzą za jedną z najsłynniejszych par w świecie sportu. — Łączy nas silna więź, jedyna w swoim rodzaju. Myślę, że każdy, kto chce założyć rodzinę, szuka właśnie takiej kobiety jak ona — mówił były kapitan piłkarskiej reprezentacji Hiszpanii.
Co skłoniło Sergio Ramosa, by zdobyć numer do prezenterki telewizyjnej? Jak wyglądało ich wesele, o którym rozpisywały się liczne media? Co mówią o sobie i swoich dzieciach?
O początkach znajomości z Pilar Rubio piłkarz opowiadał w serialu “El Corazon de Sergio Ramos” (z hiszp. “Serce Sergio Ramosa”). Pewnego razu prezenterka telewizyjna mu się przyśniła i to trzykrotnie. — Poznaliśmy się w ciekawych okolicznościach. Śniła mi się trzy noce z rzędu. Powiedziałem siostrze, szwagrowi i przyjacielowi: “Muszę do niej napisać, może mi się poszczęści”. Myślałem, że jest poza moim zasięgiem, ale w końcu się przekonała. Cieszę się, że jest zawsze przy mnie – wyznał przed kamerami.
— Pomyślałem: “Najgorsze, co może mi się przydarzyć, to to, że mi nie odpisze”, ale chciałem przynajmniej spróbować. Nie chciałem żałować, że nie spróbowałem. Zdobyłem jej numer, napisałem i odpowiedziała! Zaczęliśmy rozmawiać, a potem się spotkaliśmy i tak zaczęła się nasza historia miłosna. To, co zaczęło się od wiadomości na WhatsAppie, […] w końcu doprowadziło nas do wspólnego życia — powiedział Ramos w 2019 r. w wywiadzie dla “Esquire”.
Parą zostali w sierpniu 2012 r. Początkowo ukrywali swój związek, ale w mediach aż huczało od plotek. Gdy 7 września Ramos zamieścił w sieci wpis, w którym zadedykował piosenkę Bryana Adamsa “Heaven” bardzo ważnej osobie, fani zastanawiali się, o kim mowa. Chwilę później hiszpańskie media donosiły, kto skradł serce piłkarza. W październiku paparazzi niejednokrotnie przyłapali ich, gdy opuszczali te same lokale, ale wychodzili z nich osobno. Po raz pierwszy oficjalnie razem pokazali się w styczniu 2013 r. na gali Złotej Piłki.
Wydawało mu się, że nie ma u niej szans, ale i tak postanowił się odezwać. — Pomyślałem: “Najgorsze, co może mi się przydarzyć, to to, że mi nie odpisze”, ale chciałem przynajmniej spróbować. Nie chciałem żałować, że nie spróbowałem — tak Sergio Ramos wspominał początki znajomości ze starszą o osiem lat dziennikarką Pilar Rubio. Dziś uchodzą za jedną z najsłynniejszych par w świecie sportu. — Łączy nas silna więź, jedyna w swoim rodzaju. Myślę, że każdy, kto chce założyć rodzinę, szuka właśnie takiej kobiety jak ona — mówił były kapitan piłkarskiej reprezentacji Hiszpanii.
Co skłoniło Sergio Ramosa, by zdobyć numer do prezenterki telewizyjnej? Jak wyglądało ich wesele, o którym rozpisywały się liczne media? Co mówią o sobie i swoich dzieciach?
O początkach znajomości z Pilar Rubio piłkarz opowiadał w serialu “El Corazon de Sergio Ramos” (z hiszp. “Serce Sergio Ramosa”). Pewnego razu prezenterka telewizyjna mu się przyśniła i to trzykrotnie. — Poznaliśmy się w ciekawych okolicznościach. Śniła mi się trzy noce z rzędu. Powiedziałem siostrze, szwagrowi i przyjacielowi: “Muszę do niej napisać, może mi się poszczęści”. Myślałem, że jest poza moim zasięgiem, ale w końcu się przekonała. Cieszę się, że jest zawsze przy mnie – wyznał przed kamerami.
— Pomyślałem: “Najgorsze, co może mi się przydarzyć, to to, że mi nie odpisze”, ale chciałem przynajmniej spróbować. Nie chciałem żałować, że nie spróbowałem. Zdobyłem jej numer, napisałem i odpowiedziała! Zaczęliśmy rozmawiać, a potem się spotkaliśmy i tak zaczęła się nasza historia miłosna. To, co zaczęło się od wiadomości na WhatsAppie, […] w końcu doprowadziło nas do wspólnego życia — powiedział Ramos w 2019 r. w wywiadzie dla “Esquire”.
Parą zostali w sierpniu 2012 r. Początkowo ukrywali swój związek, ale w mediach aż huczało od plotek. Gdy 7 września Ramos zamieścił w sieci wpis, w którym zadedykował piosenkę Bryana Adamsa “Heaven” bardzo ważnej osobie, fani zastanawiali się, o kim mowa. Chwilę później hiszpańskie media donosiły, kto skradł serce piłkarza. W październiku paparazzi niejednokrotnie przyłapali ich, gdy opuszczali te same lokale, ale wychodzili z nich osobno. Po raz pierwszy oficjalnie razem pokazali się w styczniu 2013 r. na gali Złotej Piłki.