Znamy rywalkę pogromczyni Świątek. Nieprawdopodobny mecz

Jessica Pegula (4. WTA) pokonała Emmę Raducanu (60. WTA) 6:4, 6:7(3), 6:2 w ćwierćfinale turnieju WTA 1000 w Miami. Amerykanka i Brytyjka dały popis gry, co docenili obserwujący spotkanie dziennikarze.

“Mimo porażki Emma Raducanu zagrała jeden z najlepszych meczów w sezonie! Jessica Pegula zaprezentowała zaś nieprawdopodobny tenis w trzecim secie! Mamy nadzieję, że Raducanu pozostanie zdrowa, ponieważ jej forma rośnie z meczu na mecz. W przyszłości może osiągnąć wielkie rzeczy!” – tak ćwierćfinał turnieju WTA 1000 w Miami podsumował na portalu X profil “Tennis Xtra”.

I trudno się z tą opinią nie zgodzić, ponieważ Pegula i Raducanu zagrały świetne spotkanie. Spotkanie, które trwało blisko dwie i pół godziny i wyłoniło ostatnią półfinalistkę amerykańskiego turnieju. W pierwszym secie, którego wygrała Amerykanka, kluczowe było tylko jedno przełamanie.

Doszło do niego w piątym gemie, kiedy przy stanie 2:2 serwowała Raducanu. Pegula objęła prowadzenie 40:15 i miała dwa break pointy. Mimo że Brytyjka obroniła pierwszego z nich, to przy drugim nie dała rady i jak się okazało, w konsekwencji przegrała seta 4:6. Warto dodać, że były to jedyne break pointy w tej partii.

Jeszcze większą dramaturgię miał drugi set. Raducanu prowadziła w nim 4:1 i 5:2 z przewagą przełamania. Przy stanie 5:2 i serwisie Peguli Brytyjka miała cztery piłki setowe jednak nie wykorzystała żadnej z nich. Chwilę później Amerykanka niespodziewanie przełamała rywalkę i nagle zrobiło się tylko 5:4 dla Raducanu bez przewagi przełamania.

W tym momencie Brytyjka poprosiła o przerwę medyczną. Raducanu wyraźnie poczuła się gorzej, a komentatorzy sugerowali, że zawodniczce mogły zaszkodzić zmęczenie oraz wysoka wilgotność powietrza. Lekarka porozmawiała z Raducanu, zmierzyła jej ciśnienie i puls i ostatecznie dopuściła ją do gry.

Doskonały mecz Peguli z Raducanu w Miami
Na szczęście, ponieważ w dalszej części meczu zawodniczki dały popis gry. Drugiego seta w tie-breaku (7:3) wygrała Raducanu. W ostatniej partii Brytyjce zabrakło już sił, by rywalizować z doskonale dysponowaną Pegulą.

Amerykanka już w drugim gemie przełamała przeciwniczkę i szybko objęła prowadzenie 3:0, a później 5:2. Przy tym stanie Pegula raz jeszcze przełamała Raducanu, nie oddając jej nawet punktu. Ostatecznie Amerykanka wygrała mecz 6:4, 6:7(3), 6:2.

“To był jeden z najlepszych meczów Raducanu w karierze. Zagrała go w pierwszym w karierze ćwierćfinale turnieju WTA 1000. Pierwszy raz od triumfu w US Open 2021 wygrała cztery mecze z rzędu i w poniedziałek wróci do top 50 światowego rankingu. Jeśli będzie zdrowa, dobre rzeczy w końcu przyjdą” – podsumował spotkanie dziennikarz tenisowy Jose Morgado.

W półfinale turnieju w Miami Pegula zagra z pogromczynią Igi Świątek, czyli Alexandrą Ealą. W drugim półfinale zagrają Aryna Sabalenka oraz Jasmine Paolini.