Żużel. Maciej Janowski zaproszony do siedziby PZM. Czy to oznacza sensacyjny przełom?

Monday will be a key day for the future of the Polish national team. It is then that it is to decide whether Maciej Janowski will return to the national team and what rules will apply in the national team in subsequent seasons.

Already on Tuesday, we informed that practically the entire Polish national team in the dispute between Rafał Dobrucki and Maciej Janowski interceded for his teammate. Since returning from the grouping in Malta, Kadrowiczes have been determined to bring the player back to the national team.

And it is at their request that a meeting at the headquarters of PZM with the President of this organization Michał Sikora will take place next Monday. The composition of the meeting is sensational, because from our information it appears that in addition to Sikora, coach Dobrucki, chairman of GKSŻ Ireneusz Igielski, captain of the team Bartosz Zmarzlik and… Maciej Janowski.

It is in this group that key decisions are to be made, and the parties are to explain all the misunderstandings. One can only speculate that such a list of invited guests suggests that Janowski’s return to the staff is not only possible, but even quite probable. Otherwise, the rider would not be invited to a meeting, in which, in addition to him, coach Dobrucki also takes part.

SEE VIDEO: The billionaire has been heavily involved in the club’s actions. “We talk every day.”

Moreover, for several days it has been clear that the selector himself is not determined to block the return of one of his leaders to the national team at all costs. No one expected such a turn of events.

Although just a few days ago, the scenario in which Janowski would return to the team, and Dobrucki would still be a selector, it seemed impossible, from the perspective of the PZM it may turn out to be the best solution to the whole situation. It is known that by communication errors the whole thing was too blown, and a complete reset would be a way to end the conflict. In the environment, there are more and more voices that the whole affair can… have a positive impact on the situation of our representation.

Za Janowskim najmocniej wstawił się Zmarzlik i można śmiało uznać, że jeśli faktycznie dojdzie do przywrócenia kolegi do kadry, to będzie to zasługa mistrza świata. To właśnie on był w grupie, która jeszcze z Malty dzwoniła do prezesa Sikory i to właśnie Zmarzlik najmocniej naciskał na spotkanie z władzami PZM. Janowski musi to docenić, a dzięki temu relacje obu zawodników mogą być najlepsze w karierze. Kadra z kolei będzie chciała udowodnić, że problemy są już za nimi, a to dobry prognostyk przed finałem Speedway of Nations w Toruniu.

O planach na poniedziałkowe spotkanie chcieliśmy porozmawiać z prezesem Michałem Sikorą, ale działacz nie chciał odpowiedzieć na nasze pytania. To jednak w jego rękach jest teraz klucz do rozwiązania konfliktu.

Przypomnijmy, że Maciej Janowski został usunięty z kadry narodowej po tym, jak bez zgody trenera zdecydował się opuścić zgrupowanie reprezentacji i wrócił do kraju na ślub swojego sponsora. Gdy wybuchła afera, zawodnik bez słowa wrócił na Maltę. Spóźnił się jednak kilka godzin. W sobotę przed południem władze PZM zdecydowały o wyrzuceniu go z kadry. Przedstawiciele kadry długo milczeli, a eksperci i kibice dość niespodziewanie stanęli po stronie zawieszonego zawodnika, a od tego czasu domagają się dymisji trenera.

Mateusz Puka, dziennikarz WP SportoweFakty