Zwrot w sprawie obsady bramki na mecz Polska – Portugalia
Im bliżej piątkowego meczu Polski z Portugalią w ramach Ligi Narodów, tym więcej pojawia się informacji dotyczących składu, który Michał Probierz wybierze na to spotkanie. W środę portal Sport.pl przekazał zaskakujące informacje, że selekcjoner w bramce może postawić na Bartłomieja Drągowskiego. Teraz Samuel Szczygielski z redakcji Meczyki.pl zaprzecza tym doniesieniom. Taki ruch byłby dużym zaskoczeniem…
Im bliżej piątkowego meczu Polski z Portugalią w ramach Ligi Narodów, tym więcej pojawia się informacji dotyczących składu, który Michał Probierz wybierze na to spotkanie. W środę portal Sport.pl przekazał zaskakujące informacje, że selekcjoner w bramce może postawić na Bartłomieja Drągowskiego. Teraz Samuel Szczygielski z redakcji Meczyki.pl zaprzecza tym doniesieniom.
Taki ruch byłby dużym zaskoczeniem przez wzgląd na to, że po zakończeniu kariery reprezentacyjnej przez Wojciecha Szczęsnego, Michał Probierz między słupkami stawiał na Łukasza Skorupskiego i Marcin Bułkę. Okazuje się, że nie ma zamiaru od tego odchodzić.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Michał Probierz nie zmieni swojej koncepcji
— Z moich informacji wynika, że news o tym, że nr 1 z Portugalią będzie Bartłomiej Drągowski, to fake news — przekazał Samuel Szczygielski. Dodał, że takiego pomysłu nie było, a selekcjoner nie ma zamiaru ingerować w rywalizację Skorupskiego i Bułki.
— Jest bardzo dużo dywagacji, ale nie mam zamiaru ich rozwiewać. Niech płynie to swoim nurtem — odpowiedział z kolei Michał Probierz na pytanie o to, kto stanie w bramce reprezentacji Polski w meczu z Portugalią.
Zobacz także: Czarny dzień dla Michała Probierza. Selekcjoner ma związane ręce
Na pozycji bramkarza trener naszej kadry nie ma kłopotów ze zdrowiem powołanych zawodników. Nie można tego jednak powiedzieć o innych formacjach. Zgrupowanie opuścili Przemysław Frankowski i Michael Ameyaw.
Szczęśliwie najnowsze doniesienia są już dużo bardziej optymistyczne. Trenerowi Probierzowi pozostało do dyspozycji 26 piłkarzy. Wszyscy w komplecie trenowali w czwartkowe przedpołudnie na Estadio do Dragao. Decyzje selekcjonera odnośnie do składu nie będą więc podyktowane kwestiami zdrowotnymi.