Żyła wrócił i pokazał, na co go stać. Nikt się tego nie spodziewał
Nowy sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich ruszył na dobre! W piątek rywalizacja z fińskiej Ruki przeniosła się do Wisły. Tam na skoczni im. Adama Małysza zawodnicy najpierw wzięli udział w dwóch sesjach treningowych, a chwilę później przeszli do kwalifikacji. Kapitalny wynik osiągnął Piotr Żyła, który skoczył aż 130 metrów! Kto z Polaków awansował do…
Nowy sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich ruszył na dobre! W piątek rywalizacja z fińskiej Ruki przeniosła się do Wisły. Tam na skoczni im. Adama Małysza zawodnicy najpierw wzięli udział w dwóch sesjach treningowych, a chwilę później przeszli do kwalifikacji. Kapitalny wynik osiągnął Piotr Żyła, który skoczył aż 130 metrów! Kto z Polaków awansował do sobotniego konkursu? Oto wyniki kwalifikacji.
W piątek około godz. 16:00 rozpoczęły się treningi przed konkursami Pucharu Świata w Wiśle. Najbardziej zadowolony mógł być Paweł Wąsek, który w pierwszej sesji zajął 9. miejsce. Dużo gorzej zaprezentowała się reszta naszych kadrowiczów. Mimo to były to jedynie skoki testowe. Emocje zdecydowanie wzrosły podczas kwalifikacje. Te rozpoczęły się kilka minut po godz. 18:00.
Zobacz wideo Oto najlepszy klub w Europie! Żadnych wątpliwości. Fenomen [To jest Sport.pl]
Tak Polacy skakali w kwalifikacjach w Wiśle. Kto wystąpi w sobotnim konkursie?
Przypomnijmy, z racji tego, że trzeci weekend Pucharu Świata rozgrywa się w Polsce, na belce startowej w kwalifikacjach mogliśmy wystawić aż dziewięciu zawodników. Z tego powodu w treningach i kwalifikacjach udział brali: Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł, Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Jakub Wolny i Maciej Kot, Kacper Juroszek, Andrzej Stękała i Piotr Żyła. Ostatni z nich oddał kapitalny skok w kwalifikacjach! Żyła pofrunął aż 130 metrów, dzięki czemu od razu zapewnił sobie awans do sobotniego konkursu i długo utrzymywał się na pozycji lidera. Jego uśmiech na twarzy mówi wszystko. Finalnie zajął 7. pozycję.
Przykrą wiadomością była dyskwalifikacja Kacpra Juroszka. Wszystko przez nieregulaminowy kombinezon. Nieźle spisał się Maciej Kot, który doleciał do 121,5 metra. Cztery metry mniej uzyskał Maciej Kot. Kwalifikacje do głównego konkursu wywalczył także Jakub Wolny. Nasz kadrowicz wylądował na 117,5 metrze.
Następnie na skoczni im. Adama Małysza skoki w kwalifikacjach oddali kolejni Polacy. Jako 41 z 67-osobowej listy startowej ruszył Kamil Stoch. Trzykrotny indywidualny mistrz olimpijski osiągnął 114 metrów. Choć odległość ta wydaje się niezbyt zadowalająca, to przy niezwykle obfitych opadach śniegu można traktować ją jako akceptowalną. Przynajmniej Stoch bez większych problemów uzyskał kwalifikację. Podobnie jak Dawid Kubacki i Aleksander Zniszczoł, którzy lądowali kolejno na 120. i 112. metrze. Ostatnim z biało-czerwonych na belce był Paweł Wąsek. 110,5 metra także dały u awans do sobotniej rywalizacji.
Piątkowe kwalifikacje wygrał Austriak Daniel Tschofenig (131,5 m). Drugi był Szwajcar Gregor Deschwanden (129,5 m), a trzeci Niemiec Pius Paschke (126,5 m). Siedmiu naszych reprezentantów uzyskało kwalifikację. Ta sztuka nie udała się Andrzejowi Stękali i zdyskwalifikowanemu Kacprowi Juroszkowi.
Oto wyniki kwalifikacji do sobotniego konkursu w Wiśle:
1. Daniel Tschofenig – 131,5 m
2. Gregor Deschwanden – 129,5 m
3. Pius Paschke – 126, 5 m
….
7. Piotr Żyła – 130 m
18.Dawid Kubacki – 120 m
27. Aleksander Zniszczoł 112 m
30. Kamil Stoch 114,5 m
34. Maciej Kot 121,5 m
35. Paweł Wąsek 110,5
41. Jakub Wolny 117,5 m
Plan na sobotę w Wiśle prezentuje się następująco:
Sobota 7 grudnia:
seria próbna – 14:00
konkurs indywidualny – 15:05