“Najdziksze świętowanie, jakie kiedykolwiek widziałem” — pisze dobrze znany tenisowy ekspert Ben Rothenberg. W ten sposób nawiązał do niesamowitej sytuacji, do jakiej doszło na początku turnieju ATP w Monachium. Zaledwie 17-letni Diego Dedura-Palomero z radości narysował krzyż na korcie i położył się na nim na wzór Jezusa. A miało go już tam dawno nie być.
Choć oczy polskich fanów są zwrócone przede wszystkim na rozpoczynający się turniej WTA w Stuttgarcie, to fani męskiego tenisa też nie mogą narzekać na nudę. W międzyczasie wystartowały także zawody ATP w Monachium, w których udział biorą, chociażby Ben Shelton czy Alexander Zverev.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Co się stało w Monachium?! Tak świętował 17-latek. A miało go tam nie być
Do zaskakującej sytuacji w trakcie tego turnieju doszło już w starciu pierwszej rundy pomiędzy wspomnianym Diego Dedura-Palomero (549. ATP) a Denisem Shapovalovem (29. ATP). Ten pierwszy, mimo że poniósł porażkę w kwalifikacjach, to dostał się do turnieju jako “szczęśliwy przegrany”. A potem znów mógł świętować, bo jego rywal — właśnie Shapovalov — był zmuszony kreczować, gdy przegrywał 6:7(2), 0:3.
Zobacz więcej: Znamy godzinę pierwszego meczu Igi Świątek w Stuttgarcie!
Wybuch radości Dedura-Palomero podbija internet, a wideo z tego momentu udostępnił na swoim profilu X znany tenisowy ekspert Ben Rothenberg. “Najdziksze świętowanie, jakie kiedykolwiek widziałem” — zaczyna swój wpis dziennikarz. A potem faktycznie jest jeszcze ciekawiej. Sami zobaczcie.
Polecamy: Iga Świątek spotkała się z Aryną Sabalenką. Zdjęcia obiegły świat
“17-letni Diego Dedura-Palomero przegrał w kwalifikacjach w Monachium, wrócił jako szczęśliwy przegrany. Kiedy wygrał (dzięki wycofaniu się Shapovalova), narysował na korcie gigantyczny krzyż i położył się na środku jak ukrzyżowany Jezus” — dodaje Rothenberg. Nagranie możecie znaleźć poniżej.