Iga Świątek zwyciężyła tegoroczną edycję Wimbledonu, a w świat poszły słowa o jej przysmaku z dzieciństwa – truskawkach z jogurtem i makaronem. Do tej wypowiedzi nawiązuje nietypowy prezent, jaki Świątek otrzymała po sukcesie w Londynie.
Iga Świątek po jednym ze spotkań Wimbledonu otrzymała nietypowe pytanie dotyczące tego, czy jadła już truskawki ze śmietaną – danie, które od lat kojarzy się z turniejem rozgrywanym na kortach w Londynie. Najlepsza polska tenisistka odpowiedziała, że potrawa nie jest jej obca, ale woli truskawki z jogurtem i makaronem. Wiele osób wypowiedź raszynianki uznało za żart i w ten sposób przepis na polski deser podbił świat.
Iga Świątek z nietypowym prezentem
Z danych Instytutu Monitorowania Mediów wynika, że wzmianki Igi Świątek o truskawkach i makaronie dotarły aż do 25 mln osób. Do tej wypowiedzi nawiązuje też prezent, jaki Lego postanowiło podarować Polsce z okazji zwycięstwa w Wimbledonie. 24-latka, która jest ambasadorką duńskiej firmy, otrzymała sporych rozmiarów truskawkę wykonaną z klocków.
ZOBACZ WIDEO: Mistrz olimpijski fanatykiem żużla. “Za Rybnikiem jeździłem po całej Polsce”
Budowla została zbudowana z ok. tys. klocków Lego i mierzy ok. 30 cm wysokości oraz 30 cm szerokości. W jej sercu jest ukryta wnęka, w której znajduje się wyjątkowe miejsce na minifigurkę Igi Świątek z rakietą tenisową. Cała konstrukcja jest pełną humoru, kreatywną pamiątką, jak i podziękowaniem dla polskiej tenisistki za sportowe emocje i inspirację, jaką daje fanom na całym świecie.
– Zwycięstwo Igi na Wimbledonie to moment, który zapisze się na kartach historii polskiego sportu, a my chcieliśmy uczcić go w sposób, który będzie nie tylko osobisty, ale też radosny i pełen charakterystycznej dla klocków Lego kreatywności – mówi Maciej Seliński, general manager Lego na Polskę, Ukrainę i kraje bałtyckie.
– Ten wyjątkowy prezent to nie tylko ukłon w stronę sukcesu Igi, ale także celebracja wartości, które są bliskie zarówno jej, jak i nam jako marce: wytrwałości, odwagi, autentyczności, a przede wszystkim dziecięcej radości i pasji tworzenia. Dlatego z dumą świętujemy razem z nią ten wyjątkowy moment i mamy nadzieję, że nasz prezent będzie dla niej nie tylko pamiątką sukcesu, ale też źródłem uśmiechu oraz inspiracji na kolejne wyzwania – dodaje Seliński.
Świątek od lat nie ukrywa, że jest wielką fanką budowli z klocków Lego, co ułatwiło rozmowy o nawiązaniu partnerstwa z sześciokrotną zwyciężczynią turniejów Wielkiego Szlema. Polka zabawę z klockami uznaje nie tylko za formę relaksu, ale też element treningu mentalnego. W jednym z wywiadów tenisistka podkreśliła, że składanie zestawów pomaga się jej wyciszyć przed ważnymi meczami i rozładować stres.
Nie pierwszy taki podarunek
Iga Świątek ogromną truskawkę będzie mogła położyć na półce obok innego wyjątkowego prezentu. Przed rokiem Polka świętowała 23. urodziny w trakcie turnieju Rolanda Garrosa. Wtedy Lego również przygotowało dla niej wyjątkowy upominek – makietę kortu tenisowego. Zbudowano ją z 11 081 klocków. Tamta konstrukcja liczy 62 cm długości, 58 cm szerokości i wznosi się na wysokość blisko 27 cm. Całość waży niemal 12 kg i można na niej odnaleźć wiele ciekawych detali.
Na trybunach kortu z klocków Lego umieszczono 224 figurki. Wśród publiczności można zobaczyć osobę łudząco podobną do… Roberta Lewandowskiego. Piłkarz FC Barcelony w przeszłości pojawiał się na meczach naszej wybitnej tenisistki. Sieć od lat podbijają też memy z Lewandowskim i Świątek, więc trudno tu mówić o przypadku. “Lewy” zresztą nie pozostał obojętny na ostatni sukces rodaczki na Wimbledonie i pogratulował jej w oryginalny sposób.
W 2024 roku Iga Świątek otrzymała też rakietę tenisową wykonaną z klocków. “Oszałamiające, ile rzeczy da się zbudować z klocków. Takie wsparcie to złoto!” – napisała później polska tenisistka w mediach społecznościowych.