Co za mecz Igi Świątek! Zaczęła jak bestia i nagle zwrot. Było już 1:3
Brutalna dominacja Świątek. Switolina próbowała wszystkiego, ale to za mało na królową Paryża. Polka znów pisze historię Roland Garros Komentatorzy Eurosportu Marek Furjan i Dawid Celt nie kryli zdumienia po pierwszym secie. – Brutalna sytuacja – mówili, gdy Iga Świątek zakończyła inauguracyjną partię meczu z Eliną Switoliną wynikiem 6:1. Ukrainka próbowała niemal wszystkiego, nawet tenisowego…