Iga Świątek nadal w grze o ogromne punkty w rankingu WTA!
Polska liderka tenisa awansowała do IV rundy Wimbledonu, pokonując w imponującym stylu swoją dawną pogromczynię – Danielle Collins. Mecz zakończył się wynikiem 6:2, 6:3, a Świątek nie pozostawiła złudzeń, kto tym razem rządzi na korcie. To zwycięstwo ma nie tylko sportowe znaczenie – Polka odzyskała właśnie 4. miejsce w wirtualnym rankingu WTA Live i pozostaje w walce o jeszcze więcej punktów.
Dla Igi Świątek tegoroczny Wimbledon to turniej wyjątkowej szansy. W przeciwieństwie do Roland Garros, gdzie broniła tytułu, tutaj mogła jedynie zyskać – już samo dotarcie do IV rundy oznacza, że poprawi swój dorobek rankingowy, bo rok temu zakończyła zmagania na III rundzie. To dawało jej ogromne pole do zdobycia nowych punktów i wzmocnienia swojej pozycji w światowym zestawieniu.
Andriejewa chwilowo wyprzedziła Polkę, ale Świątek szybko odpowiedziała
Tuż przed meczem z Danielle Collins, Mirra Andriejewa – groźna rywalka w rankingu – zameldowała się już w IV rundzie po łatwym zwycięstwie nad Hailey Baptiste (6:1, 6:3). W efekcie Rosjanka wyprzedziła Igę w rankingu na żywo, wskakując na czwarte miejsce. Świątek jednak zareagowała w najlepszy możliwy sposób – rozbiła Amerykankę i odebrała jej nie tylko rewanż za porażkę w Rzymie, ale także miejsce w czołówce. Collins, mimo prób oporu w drugim secie, nie miała większych szans – Iga przełamała ją dwukrotnie i zamknęła mecz w nieco ponad godzinę.
Punkty, ranking i walka o podium
Dzięki tej wygranej Polka odzyskała czwartą lokatę w WTA Live i ma aktualnie 5053 punkty – o 60 więcej niż Andriejewa. Jeśli obie zawodniczki zakończą Wimbledon na tym samym etapie, to właśnie Świątek pozostanie wyżej w klasyfikacji. Co więcej, Iga ma realną szansę, by zbliżyć się do trzeciej w rankingu Jessiki Peguli. Do Amerykanki traci obecnie 1370 punktów, a tylko triumf w Wimbledonie pozwoliłby jej przeskoczyć rywalkę i wskoczyć na podium.
Warto podkreślić, że wiele zawodniczek z czołówki odpadło już z turnieju, co jeszcze bardziej otwiera przed Polką drzwi do spektakularnego sukcesu. Jedyną “bezpieczną” pozycję ma Coco Gauff – nawet jeśli Świątek wygra cały turniej, nie przeskoczy Amerykanki w klasyfikacji.
WTA Live – stan na 5 lipca 2025 roku:
1. Aryna Sabalenka – 11 880 pkt (maks. 13 640 pkt)
2. Coco Gauff – 7669 pkt
3. Jessica Pegula – 6423 pkt
4. Iga Świątek – 5053 pkt (maks. 6813 pkt)
5. Mirra Andriejewa – 4973 pkt (maks. 6733 pkt)
6. Qinwen Zheng – 4803 pkt
7. Madison Keys – 4374 pkt
8. Jasmine Paolini – 3576 pkt
9. Paula Badosa – 3454 pkt
10. Amanda Anisimova – 3427 pkt (maks. 5197 pkt)
Pozostałe Polki:
• 22. Magdalena Fręch – 1821 pkt
• 27. Magda Linette – 1594 pkt
Iga Świątek pokazała w sobotnim meczu klasę, determinację i głód zwycięstw. Jej gra w Wimbledonie to nie tylko walka o kolejny tytuł wielkoszlemowy, ale także o najwyższe lokaty w rankingu WTA. A to, co wydarzy się w kolejnych dniach, może przynieść kolejne wielkie emocje dla polskich kibiców.